została z tym brzydkim (Imanem?) , a co się stało z Rajem to trudno mi wytłumaczyć

dla mnie minusem tego filmu było ,że jednym z moim ulubionych aktorów jest SRK i właśnie Ranbir , nie lubię takich zakończeń gdy mój ulubiony bohater nie zdobywa tego czego chce

Dzieki, przelaczylam na reklamach i zapomnialam wrocic do filmu co mi sie baaaaaaaardzo czesto zdarza :) tak naprawde to z tego wszystkiego dobijaja mnie tylko te induskie imiona :)

z tym brzydkim? hehe, jak dla mnie to Raj był brzydki, a Imaan był ok.

"z tym brzydkim" haha :D Ale się zgadzam, bo nie przepadam za Salmanem Khanem. :)
Natalka008a: a ja tam lubię sad endy :)

sad endy nie są takie złe ,ale zawsze pozostawiają u mnie taki smutek którego nie lubię

tak się czepiają tego filmu a mnie on poruszył został taki smutek na cały nudny dzień :)

po czym smutek? chyba radość: że film się skończył xD

ktoś lubi jak się kotek włóczką bawi a ktoś jak mu cyganie grają

Zgadzam się z MsSeeQ .
Lecz nie był taki zły, a film był wspaniały.
Również nie przepadam za Salmanem Khanem ale ciesze się że na końcu był z Sakiną.

Powiem tak Khan i Kapoor nie są w moim guście (chodzi mi oczywiście o ich urodę) ale jeśli miałabym wybierać do wolę Khana, bo Kapoor przypomina mi spedalonego cygana.

Przepraszam z góry fanów Kapoora.

każdy lubi co innego :)
ja fanką Kapoora to tak nie jestem , uwielbiam SRK ,ale Salmana to znieść nie mogę .

Ja osobiście nie mam nic do Kapoora i Khana, dobrze grają natomiast Shahrukh Khan jest z nich najlepszy.
Również nie są kompletnie w moim guście.Ale i tak lubie ich Salmana trochę mniej ale dobrze gra a to jest najważniejsze...:)

i tak arjun rampal nie pobije swoją urodą żadnego indyjskiego aktora.

LOL, cytat dnia xD I jaki rym! :)
To debiut Ranbira i od tego czasu się już chłopak wyrobił. I pod względem gry aktorskiej i wyglądu. :)
Arjun Rampal fajny jest :D Tak jak i Siddharth, Abhishek Bachchan, Allu Arjun, John Abraham, Imran Khan i paru innych.. :)

każdy ma swoje typy heheh

dorzucam do tych przystojniaków Ranveera Singha

proszę niech ktoś opisze jak to się toczyło po tym gdy Gulab kazała wyznać Rajowi że spalił liest do Imana.... bo chciałabym ocenić ten film ale oglądałam tylko do tego momentu.....

A jeśli chodzi o aktorów to z Ranbirem oglądałam tylko 2 filmy wiec jeszcze nie mam wyrobionego zdania co do jego talentów, z urody nie za bardzo mi sie podoba.... Salmana nie cenie ani za aktorstwo ani za wygląd (wręcz go nie lubię i unikam filmów z jego udziałem)
do moich ulubionych aktorów (ze wzgl na grę) bolly niewątpliwie zaliczają sie SRK i Abishek. lubię też Bacchana seniora, Roshana... Rampal też nie jest zły.

SPOILERY: Sakina nadal łaziła na most i zachowywała się jak opętana. Gulab kazała mu pójść do Imana i powiedzieć, że Sakina na niego czeka. On polazł, nie znalazł Imaana i okazało się, że w miejsce gdzie miał list dostarczyć, nikt się nie pojawiał, więc mu ulżyło, że przesyłka i tak by do nikogo nie dotarła. Raj stwierdził, że Imaan nie istnieje a niania czy tam babcia Sakiny też wyznała jej, że okłamała ją, że Imaan był w ich domu niedawno. Wszystko wskazywało na to, że dziewczynę zdrowo pokręciło. Raj już się szykował że wyzna jej miłość, śpiewał jej tytułową piosenkę w klubie w międzyczasie :D Ogólnie był cały w skowronkach, dzwonił też do babci Lillian, że zaraz przyjdzie do niej przedstawić jej swoją wybrankę. Ta nagle usłyszała dzwony i na most poleciała. Wkurzony Raj poleciał do Gulab i powiedział jej, że może pokochać ją, skoro Sakina go nie chce. Gdy wyskoczył z tekstem, że chce być jej klientem i że zapłaci za każdą sekundę z nią, ona mocno się wkurzyła i kazała wyrzucić go na zbity pysk. No i jacyś ludzie od niej pobili go. Za chwilę chłopak znów spotyka Sakinę i ta wyznaje mu, że Imaan pewnie się nie pojawi i czy w takim razie on może sprawić, że zapomni o nim. Ten oczywiście oszalał z radości i tak sobie już idą razem i szykuje się na happy end to kto się pojawia na moście? A no Imaan. Okazuje się, że gość nie był zmyślony. Sakina leci do niego. Raj zostaje sam. The end.

dzieki za streszczenie:) w takim razie beznadziejnie sie ten film skończył i nawet nie żaluję że go nie skończyłam...

zapewne tak jak w opowiadaniu Dostojewskiego "Białe noce", na którym film jest oparty. Ja tam lubię sad endy. :)

Bardzo dobrze, że nie została z Rajem. Chłopak miał niebywałe skłonności do agresji i przemocy! Pozatym strasznie się narzucał i te jego głupie żarty w stylu : Lecisz! I pcha Cię z tej wieży ..
Imaan to zupełnie inna sprawa. Mimo iż nie był najładniejszy to przynajmniej był o wiele lepszy z charakteru. Sakina dobrze zrobiła wybierając jego ;)

oo:) dopiero teraz zauważyłam rym;p